Historia szkoły
Powstanie Państwowej Szkoły Ogólnokształcącej stopnia podstawowego i licealnego w Krasnosielcu
II wojna światowa spowodowała ogromne straty w szkolnictwie polskim. Zginęło wielu nauczycieli, opóźnił się rozwój umysłowy dzieci i młodzieży, zniszczone zostały budynki szkolne łącznie z ich wyposażeniem i księgozbiorem. Budynek szkolny oddany do użytku w 1938 roku przetrwał wojenną zawieruchę, dlatego, już w dniu 17. 02. 1945 r. kierownik szkoły Jan Kołakowski, rozpoczynając zebranie Rady Pedagogicznej „w pięknych słowach, pełnych wzruszenia powitał Grono Nauczycieli wyrażając radość, ze po tylu latach niedoli, wspólnej tułaczce spotykamy się znowu na terenie polskiej szkoły, która przez tyle lat stała ugorem, a teraz stanęła otworem dla całej rzeszy polskich dzieci, które dotąd tylko z daleka mogły przyglądać się, jak wrogie nam – germańskie plemię zajmowało ich miejsce”. Pan Kołakowski wspomniał także o nauczycielach, którzy zginęli w czasie II wojny światowej. I tak: w Dachu zginął kierownik szkoły Antoni Kędzierski i nauczyciel Zygmunt Kobyliński.
Rok szkolny rozpoczął się nabożeństwem w kościele o godzinie 9 – tej rano w poniedziałek 19 lutego. Msze św. odprawił ks. Prefekt – Stefan Morko. Naukę rozpoczęło ponad 600 dzieci oprócz dzieci starszych do klas wyższych. Tylko w pierwszej klasie zapisanych zostało 350 uczniów. Budynek szkolny był bez okien, mebli, pomocy naukowych i książek do biblioteki. Dzieci nie miały zeszytów i ołówków. Na pomoc władz nie można było liczyć. Kierownik szkoły Jan Kołakowski planował wyjazd z Wójtem Gminy do Prus Wschodnich po jakiekolwiek materiały. W takiej sytuacji dzieci i młodzież przychodziły do szkoły bez podręczników z własnymi krzesełkami, pisano na papierze pakowym. W klasach młodzież była przerośnięta wiekiem. Kadra nauczycielska składającą się z 5 nauczycieli była nie w pełni przygotowana do pracy w tym zawodzie. Wszyscy jednak mieli wielki zapał i chęć do pracy i nauki, choć początkowo nie otrzymywali żadnego wynagrodzenia. Wprawdzie kierownik szkoły zaproponował, aby zaapelować do rodziców o udzielenie pomocy materialnej nauczycielom, na co Pani Anna Bąkowska odpowiedziała by wstrzymać się z tą propozycją w stosunku do rodziców, „gdyż to trochę upokorzy nas wobec ludzi nienastrojonych obywatelsko – nas wychowawców polskich, którzy przecierpiawszy wiele dotąd, możemy jeszcze jakiś czas z cichą dumą pędzić swój ciężki los z wiarą w lepsze jutro, a przecież jest nadzieja, ze samorzutnie może się zjawić pomoc materialna ze strony rodziców”. Panią Bąkowską poparli inni nauczyciele. Księgozbiór biblioteczny gromadzono zbierając książki po domach. Kierownik szkoły poprosił również ks. Prefekta, aby ogłosił w kościele, by ludzie zwracali wszelkie książki, należące kiedyś do biblioteki szkolnej, gminnej, a także żydowskiej. „Jeśli dobrowolnie nie zwrócą, przewidziana jest rewizja z udziałem milicji w tych miejscach, gdzie książki widziano”.
Do 1951 r. uzbierano ponad 300 książek o rożnej przydatności szkolnej, które to wypożyczała Pani Zofia Tabakowa,
a następnie przez kolejne 13 lat Eugeniusz Mróz. Ławki szkolne i inny sprzęt dorabiał stolarz kompletując kolejne klasy i trwało to aż do 1953 r. Pierwszymi nauczycielami w sześcio oddziałowej szkole byli: w 1945 r. – kierownik szkoły Jan Kołakowski, oraz Jadwiga Kołakowska, Jadwiga Kobylińska, Wiktoria Orszulakowa, Henryka Bruzdowa, Anna Bąkowska, Ireneusz Kędzierski, religii uczył ks. Kanonik Gieryszewski. Od roku 1946/47 była już 7 – klasowa szkoła powszechna, w której uczyli: Kierownik szkoły – Jan Kołakowski oraz Jadwiga Kołakowska, Jadwiga Kobylińska, Wiktoria Orszulakowa, Anna Bąkowska, Henryka Bruzdowa, Zofia Tabakowa, Stanisław Tabaka i Stanisław Malkowski, od listopada Rakowski. W roku szkolnym 1951/52 od 1 września utworzono Państwową Szkołę Ogólnokształcącą stopnia Podstawowego i Licealnego w Krasnosielcu. Była to szkoła rozwojowa, do której to przyjmowano uczniów co roku do dwóch klas. Nabór był zawsze do klasy ósmej. Na dyrektora tej szkoły powołano p. Jana Kołakowskiego. Było to ważne wydarzenie w życiu szkoły, mieszkańców, osady i okolicznych gmin, bowiem najzdolniejsza młodzież znalazła w niej miejsce i możliwość dalszego startu. Był to wiec awans społeczny dla całego środowiska, które chciało wykorzystać szanse nauki w miejscu zamieszkania. Władze niechętnie godziły się na otwieranie tego typu placówek bez zaplecza tzn. w tym wypadku bez internatu i bez kadry nauczycielskiej odpowiednio przygotowanej. Środowisko więc zapewniało, że zbuduje internat. Jan Kołakowski (1904 – 1971)W okresie międzywojennym nauczyciel w Szkole Powszechnej w Krasnosielcu, od 19. 02. 1945 kierownik szkoły powszechnej, od 1951 r. Dyrektor Państwowej Szkoły Ogólnokształcącej Stopnia Podstawowego i Licealnego. Funkcje dyrektora pełnił do 1964 r. Początkowo w klasach VIII i IX uczyli nauczyciele ze szkoły podstawowej jak: Henryka Bruzdowa, Eugeniusz Mróz, Zofia Tabakowa, Stanisław Tabaka, Weronika Kuplicka, Jan Kołakowski. Potem uzupełniono kadrę przysyłając z kuratorium nauczycieli.
Tekst pochodzi z pracy „Z dziejów liceum ogólnokształcącego w Krasnosielcu 1951 – 1979” autorstwa Urszuli Dembickiej i Radosława Dembickiego.